22 czerwca 2018
22 czerwca 2018
Spośród szerokiej gamy urazów, do jakich może dojść w trakcie skakania na trampolinie, złamania okolicy stawu łokciowego należą do najczęstszych i najcięższych. 75% złamań okolicy stawu łokciowego u dzieci stanowią właśnie złamania nadkłykciowe. Powstają one w wyniku upadku na wyprostowaną kończynę. Złamania nadkłykciowe dotyczą zarówno młodszych dzieci, jak i nastolatków, choć szczyt ich występowania przypada na wiek między 5. a 7. rokiem życia. Dlaczego są szczególnie niebezpieczne? Ponieważ w ich wyniku bardzo często dochodzi do uszkodzeń nerwów w okolicy stawu łokciowego, a odsetek niedowładów w tym przypadku wynosi 10-15%. Złamania te niosą ze sobą również ryzyko uszkodzeń naczyniowych ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo tętnicy ramiennej. Niepodjęcie w porę leczenia operacyjnego może skutkować uszkodzeniem tej tętnicy, w wyniku którego dochodzi do niedokrwienia mięśni i charakterystycznego ustawienia ręki – to tak zwany przykurcz naczyniowy Volkmanna.
il. Krzysztof Kałucki
OBJAWY
Pierwszy niepokojący sygnał to silny ból przy próbie poruszania ręką. Dziecko często podtrzymuje uszkodzoną kończynę zdrową ręką. Pojawia się obrzęk, a przy większych przemieszczeniach odłamów widoczny jest rozległy krwiak. Czasami skóra pokryta jest pęcherzami. Dla potwierdzenia złamania wykonuje się badanie rentgenowskie.
il. Krzysztof Kałucki
CZAS JEST KLUCZOWY! Przykurcz Volkmanna, gdy wystąpi, jest nieodwracalny! Jedynym sposobem uniknięcia tego powikłania jest szybkie operacyjne odbarczenie.
NIEŁATWA DIAGNOZA
O ile złamania ze znacznym przemieszczeniem są łatwe do zdiagnozowania, to te nieprzemieszczone mogą być niezauważone. Dlatego lekarz często wykonuje badania obu stawów łokciowych (zdrowej i chorej ręki pacjenta), aby móc je wnikliwie porównać i odnaleźć objawy uszkodzeń. Czasami w przypadku uszkodzenia kości w okolicy stawu łokciowego jedyną wskazówką dla lekarza jest wystąpienie tak zwanego objawu poduszeczki, czyli delikatnego przejaśnienia widocznego na zdjęciu RTG, oznaczającego obecność krwiaka w okolicy nadkłykciowej. Na podstawie badania rentgenowskiego lekarz ocenia stopień uszkodzenia i podejmuje decyzję o leczeniu.
UPADEK NA WYPROSTOWANĄ KOŃCZYNĘ Mechanizm urazu prowadzącego do złamania nadkłykciowego
il. Krzysztof Kałucki
LECZENIE
Złamania nieprzemieszczone nie wymagają operacji. Kończyna zostaje unieruchomiona na okres 3-4 tygodni, w zależności od wieku dziecka. Po zdjęciu unieruchomienia prowadzona jest rehabilitacja mająca na celu poprawę zakresu ruchomości stawu łokciowego. Jeśli jednak badanie obrazowe wykaże złamanie z przemieszczeniem kości, wówczas lekarz podejmuje decyzję o operacji. Odbywa się ona w znieczuleniu ogólnym i polega na nastawieniu odłamów kostnych, a następnie wprowadzeniu do miejsca uszkodzenia drutów Kischnera. Są to cienkie i sztywne druty, które utrzymują nastawione odłamy we właściwej pozycji. Zazwyczaj mocowane są w kości przezskórnie, a lekarz monitoruje efekty pracy, wykonując w czasie operacji serię zdjęć rentgenowskich. Kiedy jednak nie da się nastawić złamania pod monitorem rentgenowskim lub gdy są objawy uszkodzenia tętnicy ramiennej, należy wykonać bardziej inwazyjny zabieg. Lekarz przecina skórę i dostaje się do szczeliny złamania oraz uszkodzonych naczyń. Nastawia złamanie i uwalnia tętnicę. Również w przypadku leczenia otwartego stabilizacja polega na wprowadzeniu drutów Kirschnera. Po leczeniu operacyjnym także stosuje się unieruchomienie na okres 3-4 tygodni. Potem prowadzona jest rehabilitacja.
Wyniki leczenia operacyjnego są dobre. Po pierwsze umożliwiają uniknięcie powikłania w postaci przykurczu Volkmanna. Ryzyko powikłań neurologicznych jest niewielkie i stanowi około 10%, z czego zdecydowana większość deficytów wycofuje się w ciągu 6 miesięcy od operacji. Po zabiegach operacyjnych obserwuje się ograniczenie zgięcia stawu łokciowego, które również z czasem się zmniejsza. Większość pacjentów powraca do pełnej aktywności w ciągu 3-6 miesięcy od zabiegu operacyjnego. – dodaje dr Tomasz Rawo, ortopeda dziecięcy w Carolina Medical Center.