W naszym społeczeństwie istnieje przekonanie, że ból stawów jest częścią starzenia się i trzeba nauczyć się z tym żyć.
Operacje endoprotetyczne mają poprawić komfort życia. Jeżeli uszkodzenie stawu jest znaczne i kwalifikuje się już do zabiegu, a nie leczenia zachowawczego, to operacja jest rozwiązaniem tego problemu – pozwala ona na zmniejszenie dolegliwości bólowych – dodaje chirurg.
MIT 2 – „Jestem za młody na zabieg endoprotezoplastyki stawu kolanowego”
Operacja wymiany stawu kolanowego nie ma ani górnej, ani dolnej granicy wiekowej. Decyzja o zabiegu uzależniona od ogólnego zdrowia pacjenta, dolegliwości bólowych i ograniczeń ruchowych.
Nie ma limitu co do wieku – zawsze patrzymy na wiek biologiczny, a nie na wiek metrykalny. U osób młodych należy liczyć się z ryzykiem, że będą oni musieli w późniejszym okresie życia poddać się kolejnej wymiany stawu, jednak nie jest to przeciwwskazaniem. Istnieje jeszcze jeden mit – implanty stawu nie wytrzymują dłużej niż 10-15 lat. Są to bardzo przestarzałe informacje. W przeszłości endoprotezy wykonywane były z materiałów podatnych na zużycie, co skutkowało krótszą żywotnością. Obecnie implanty są produkowane z bardzo trwałych materiałów, a technologia ich wytwarzania pozwala na długoletnie ich funkcjonowanie. Dodatkowo polepszyła się technika operacyjna. Ponad 80% pacjentów doświadcza pomyślnych wyników wymiany stawu kolanowego, które trwają dłużej niż 25 lat – tłumaczy doktor.
MIT 3 – Po zabiegu endoprotezoplastyki pacjenci nie są w stanie zgiąć kolana, mają problem z siadaniem na podłodze i nie mogą prowadzić samochodu
Panuje powszechne błędne przekonanie, że zginanie kolana po zabiegu endoprotezoplastyki jest trudne, ale jest to nieprawda.
Bezpośrednio po zabiegu, we wczesnym okresie pooperacyjnym, pacjent ma ograniczone ruchy. Jednak po kilku tygodniach od zabiegu, nie ma żadnych przeciwwskazań. Jednym z celów tego zabiegu jest to aby pacjent mógł zginać kolano do 120 stopni – to pozwala na wykonywanie codziennych czynności i normalne funkcjonowanie. Wiele zależy od okresu rekonwalescencji i rehabilitacji. Wiele endoprotez pozwala na ruchy prawie porównywalne do tych wykonywanych w naturalnym stawie. Większość pacjentów może zginać kolano pod większym kątem, nawet do 130-140 stopni – wyjaśnia doktor Dudek.
Dobrym przykładem są państwa Azji, gdzie bardzo często przeprowadzany jest zabieg endoprotezoplastyki stawu kolanowego. Tam większość czynności, nawet po zabiegu, wykonywana jest na podłodze (np. tak spożywają posiłki) – siedzą wtedy na kolanach, dotykając pietami pośladków – tłumaczy doktor.
MIT 4 – Zabieg endoprotezoplastyki stawu kolanowego jest bolesny, a ból pooperacyjny jest bardzo uciążliwy
Przed zabiegiem endoprotezoplastyki podawane jest znieczulenie, by zapełnić pełen komfort i bezbolesną operację. Obecne metody leczenia bólu są tak zaawansowane, że pacjent odczuwa jak najmniejszy ból pooperacyjny.
Porównując ból pooperacyjny pacjentów po endoprotezoplastyce biodra, a endoprotezoplastyce kolana – to w drugim przypadku ból rzeczywiście jest większy – jest to związane z naszą budową ciała, ale także procesem rehabilitacji. Po wymianie stawu kolanowego fizjoterapia powinna zacząć się możliwie jak najszybciej, by uzyskać jak największy zakres ruchu. Mimo bólu – musimy ćwiczyć. Wydaję mi się, że to przez to zabieg kojarzony jest z bólem. Jednak pamiętajmy mamy obecnie dostępnych na rynku wiele leków przeciwbólowych. Dodatkowo większość zabiegów wiążę się z większymi czy mniejszymi dolegliwościami bólowymi. Ból to kwestia indywidualna – tłumaczy dr Piotr Dudek.