Utrata słuchu może wpływać także na zdolność mowy w zależności od tego, kiedy wystąpi. Zaburzenia słuchu ze względu na czas powstania problemów można sklasyfikować jako głuchotę: prelingwalną, interlingwalną i postlingwalną. Głuchota prelingwalna, będąca niezdolnością do pełnego lub częściowego usłyszenia przed nauczeniem się wypowiadania lub rozumienia mowy, ma miejsce gdy dziecko urodziło się z wrodzoną deformacją lub utraci słuch w okresie niemowlęcym (do 2 roku życia). Sprawdź też czym są zaburzenia słuchu u dzieci. W większości przypadków osoby z głuchotą prelingwalną mają słyszących rodziców i rodzeństwo. Wiele osób rodzi się również w rodzinach, które nie znają jeszcze języka migowego. W konsekwencji rozwój języka jest opóźniony. Jeśli utrata słuchu, powstaje w okresie nabywania języka mówionego (2-5 lat), nazywana jest głuchotą interlingwalną. Większość osób z ubytkiem słuchu cierpi na głuchotę postlingwalną. Nauczyli się języka mówionego, zanim ich słuch się pogorszył. Skutek uboczny leczenia, uraz, infekcja lub choroba mogły spowodować utratę słuchu, jednak dysfunkcja nie wpływa na problemy z mową.
Każdy proces opieki nad osobą głuchą lub niedosłyszącą rozpoczyna się od wykrycia niedosłuchu i jego zdiagnozowania. Najczęściej ma to miejsce podczas wizyty u internisty lub otolaryngologa, w przypadku dzieci pomocne mogą okazać się bilanse zdrowia dziecka przeprowadzane na różnych etapach rozwojowych oraz przesiewowe badania słuchu noworodków.