„Tydzień z głosem” w Optimum

W ostatnich 10 latach problem zaburzeń głosu przybrał na sile. Najbardziej zagrożone grupy zawodowe to dziś już nie tylko nauczyciele i wokaliści, lecz także przedstawiciele handlowi, dziennikarze, pracownicy infolinii, telemarketerzy, a także politycy i biznesmeni. Problem w tym, że większość polskiego społeczeństwa nie ma świadomości zagrożeń związanych z chorobami głosu, z ich profilaktyką, diagnostyką i leczeniem, co często oznacza, że są one lekceważone. Zwykle przypominamy sobie o swoim głosie dopiero wtedy, gdy zaczyna szwankować. Tymczasem wielu problemów z głosem moglibyśmy uniknąć, gdybyśmy poświęcali mu więcej uwagi.

     „Najczęstszymi przyczynami zaburzeń głosu są: nieprawidłowa technika emisji głosu, stres, suche, przegrzane lub klimatyzowane pomieszczenia, częste infekcje dróg oddechowych a nawet dieta – wylicza doktor Ewa Kazanecka foniatra z Kliniki Glowy i Szyi Optimum. – Zdecydowana większość ludzi pracujących zawodowo głosem nigdzie nie jest uczona higieny głosu, sposobów i technik jego właściwego używania. Paradoksalnie zaczynając treningi na siłowni idziemy do trenera, uczymy jak prawidłowo ćwiczyć daną partię mięśni, przyzwyczajamy ciało do wysiłku – natomiast pracując jako wykładowca czy przedstawiciel handlowy nie staramy się nauczyć prawidłowego używania głosu” – przekonuje ekspert z kliniki Optimum.

Nadmierny stres jest nieodłącznym elementem naszego, życia, funkcjonujemy co raz szybciej w coraz większym napięciu. Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że pod wpływem stresu możemy nawet stracić głos. Niewiele osób ma świadomość, że każda kłótnia ma negatywny wpływ na nasz głos. – „Pod wpływem emocji przede wszystkim zmienia się oddech, który w kluczowy sposób wpływa na jakość naszego głosu. Kiedy jesteśmy zdenerwowani oddech staje się szybki i płytki. Ponadto, negatywne emocje wpływają na zwiększone napięcie mięśni krtani oraz na położenie krtani. Złość i stres powodują uczucie „zaciskania” krtani i napięty, ochrypły głos, a depresja i zniechęcenie z kolei sprawiają, że głos jest słaby i monotonny”. – tłumaczy Anna Cioch, logopeda, terapeuta głosu z Kliniki Optimum.

      Sygnałem ostrzegawczym, wskazującym na to, że dzieje się coś niedobrego może być: słabnący po dłuższym wysiłku głos, obecność przeszkody przy przełykaniu, nieustępująca przez kilka tygodni czy nawracająca chrypka. Zazwyczaj objawy te bagatelizujemy lub mylimy z przeziębieniem – tymczasem mogą być początkiem poważnych problemów zdrowotnych, a nawet zmian nowotworowych. Dlatego w takich sytuacjach warto skonsultować się z lekarzem specjalistą – przekonuje doktor Marta Grotthuss, foniatra z Kliniki Głowy i Szyi Optimum

Korzystając z obchodów Światowego Dnia Głosu, posłuchajmy swojego głosu, i idąc za radą ekspertów – zbadajmy i zadbajmy o niego już dziś.